Powieści lorda Byrona
Nagle koń Obreya przestrasza się i ze straszliwą szybkością unosi ieźdca pomiędzy manowce boru.
Nakoniec trudem znużony zatrzymał się, a Obrey przy błyskawic połysku, postrzega iż znayduie się w bliskości chaty, którey szczyt słomianny wznosi się z pośrodka kupy liści
zeschłych i chróstów.
Zsiada z konia, zbliża się do chaty, w nadziei że znaydzie w niey kogo co by mu służył za przewodnika do miasta; lub przynaymniey użyczył schronienia przed wściekłością burzy.
Piorun któren ucichł w tey chwili dozwolił mu usłyszeć iękliwych krzyków kobiety, mięszaiących się z odgłosem urągliwego śmiechu, i przedłużaiących się w gwar nieprzerwany.
Zgroza go przeymuie; lecz ożywiony hukiem grzmotów toczących się na nowo po nad iego głową, czyni wysilenie aby drzwi chaty otworzyć, i w głębokiey znayduie się ciemności.
Jednakże hałas słyszany kroki iego kieruie. Zapewnie niepostrzeżono iego przybycia. Woła głosem donośnym. Hałas trwa ciągle iak gdyby słów iego niesłyszano!
Postępuie zwolna: ręce iego wyciągnięte dotknęły się czegoś co mu się wydaie być ciałem ludzkim; chwyta go silnie. _Byłżebym znowu złapany!
_wykrzyknął głos, po którym huczny śmiech nastąpił. Obrey czuie się pociągniony siłą która wydaie się mu być nad ludzką.
Postanawiaiąc drogo życie opłacić, chwyta za szablę, lecz nadaremnie. Obalony iest na ziemię, chata rozlega się iego iękiem i groźby.
Nieprzyiaciel rzuca się na niego, opiera swe kolana na iego piersiach, i rękoma chwyta go za gardło: lecz przestraszony raptem nagłą światłością kilku pochodni, których blask
przenika do chaty, podnosi się, opuszcza swą zdobycz i drzwiami wybiega.
Kruszą się i trzeszczą gałęzie w iego biegu po lesie; lecz szelest nagle się oddala i wkrótce całkiem go niesłychać.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 Nastepna>>