Powieści lorda Byrona
ten komu miłość znana doświadczył, że w tych chwilach urocznych wahania lub bojaźni? pomyślałże o ich krótko trwaniu? Niestety! iuź daleko uleciały!
Obudzamy się pierwej nim pojmiemy, że sny nasze więcej się nie powtórzą.
4.
Z łzawem okiem opuszczają przyjazne miłości ich schronienie; poją się nadzieją, ze się ujrzą jeszcze; przysięgli to sobie, a jednak tak są smutni, jak gdyby ostatnie wyrzekli
pożegnanie. Światłość miesiąca, promienie na czole Parysiny; drży, iż kiedyś napróżno błagać będzie przebaczenia niebios; gwiazdy zdają się jej oskarżającemi świadki.
Częste westchnienia, długie uściski, usta rozdziałowi nieposłuszne, wszystko ich w gaju tajemniczym zatrzymuje; ale konieczność woła, trzeba się oddalić.
Ścisnęły się, zadrżały ich serca; przeszył ich dreszcz zimny, obwieściciel czynów występnych.
5.
Hugo na samotne swoje udał się łoże, gdzie żądze jego przywołują jeszcze małżonkę innego.
Na ufnym sercu męża, Parysina występną swoją składa głowę; lecz pałające obłąkanie spoczynek jej zakłóca.
Miotające nią sny żywym zapłonieniem powlekły jej lice: powtarza imie; którego we dnie wymówićby nie śmiała, i przyciska męża do serca, które w tej chwili dla innego bije:
budzi się na te tkliwe uściski, i szczęśliwy pomysłem; mniema że iak dawniej, wznieca westchnienia i pieszczoty; w zachwycającym błędzie iuż łzy miłośne gotów jest wylewać
nad tą, która we śnie nawet go uwielbia.
6.
Ściska Parysinę, i baczne skłania ucho na jej przerywaną mowę; słyszy...
Nagły przestrach zgromił serce xiążęcia Azy, iak gdyby usłyszał głos anioła wskrzesiciela.
O czemuż raczey nie nastąpił iuź ten dzień straszliwy!
Nie, okropnieyszym nie będzie głos, któren wstrzęsie groby i zbudzi go na wieczne niezaśnienie, przywołuiąc przed tron Odwiecznego.
Stało się, znikło iuż szczęście iego na ziemi.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 Nastepna>>